Gdy niemożliwe staje się polubowne spotkanie u notariusza, mieszkanie po rozwodzie może zostać podzielone przez sąd. Aby do tego doszło, należy złożyć do sądu wniosek o podział majątku wspólnego małżonków. Oboje małżonkowie mogą przedłożyć sądowi zgodny plan podziału, wtedy mogą liczyć na niższą opłatę sądową w mieszkanie po rozwodzie Znalazłam wprawdzie podobny temat, do tego, które chcę poruszyć, ale chcę zadać jeszcze kulka pytań doprecyzujących: Wysłany: 23.03.2007, 11:34 Temat postu: Wspolne mieszkanie po rozwodzie Dzien dobry,moje pytanie dotyczy wlasnosciowego mieszkania,ktorego wlascicielem jestem ja i Mieszkanie męża po rozwodzie W przypadku, gdy mąż jest właścicielem mieszkania i małżeństwo zostanie rozwiązane, to kobieta nie ma prawa do lokalu, chyba że jest ono przedmiotem podziału. W takiej sytuacji może to być wynik decyzji sądu, uzgodnienia między małżonkami lub podziału należących do męża rzeczy i majątku. Mieszkanie po rozwodzie . Dzień dobry, jestem jedynym właścicielem mieszkania (nabyłem w drodze spadku przed ślubem). Po ślubie wzięliśmy z żoną wspólną pożyczkę hipoteczną pod zastaw tego mieszkania. Niestety w 2015 r. wzięliśmy rozwód, bez orzekania o korzystaniu z Rozliczenia ze spółdzielnią dotyczące wkładu mieszkaniowego wiążą się z wygaśnięciem spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Współuprawniona oczekuje, by to Pan zrezygnował z członkostwa; w takim przypadku samo odnośne prawo nie wygaśnie – będzie ono trwało nadal, a więc w grę mogłyby wchodzić rozliczenia między Panem a współuprawnioną. o sposobie korzystania ze wspólnie zajmowanego mieszkania przez okres, kiedy będą oboje w nim mieszkać po rozwodzie. W wypadkach wyjątkowych, gdy jeden z małżonków swym rażąco nagannym postępowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie, sąd może nakazać jego eksmisję na żądanie drugiego małżonka. Witam. Jak wygląda sprawa wspolnego mieszkania po rozwodzie? Mieszkanie jest tylko moje(własnościowe), rozwód bez orzekania o winie. Mam podpisaną umowę cywilno-prawną z żoną że po rozwodzie wyprowadzi się w ciągu 14 dni i wymelduje, jednak znając ją raczej się nie wyprowadzi. Krynica Forum 2023. Rynek nieruchomości - INPON 2023 Co zrobić z kredytem po rozwodzie? 7. Ja miałem kredyt z żoną na mieszkanie i największym problemem było właśnie mieszkanie - ten majątek ustawowo dziedziczyłyby po połowie żona i córka, każda z nich byłaby więc właścicielką 1/4 mieszkania, - załóżmy, że całe mieszkanie warte jest 200 tys. zł, więc połowa należąca do Xawiera warta jest 100 tys. zł, - żona i córka Xawiera ustawowo odziedziczyłyby po części wartej 50 tys. zł, Co zrobić, gdy czeka Cię rozwód? Mieszkasz u żony? Kupiliście mieszkanie w trakcie trwania małżeństwa? Co z mieszkaniem po rozwodzie? Jak podzielić majątek? Zastanawiasz się, jak podzielić mieszkanie, dom, majątek. Podziału majątku można dokonać w formie aktu notarialnego bądź przez Sąd. Nie czekaj z tym po rozwodzie! Zrób lELw. Odpowiedz w tym temacie Dodaj nowy temat Rekomendowane odpowiedzi Gość -praw-bogdanteo Zgłoś Udostępnij Moja była żona nie radzi sobie z wychowaniem dzieci teraz jak i przed osągneła taki stan ,że wprowadziła się z powrotem do mieszkania i dzieci w ciągu paru tygodni wyrwały drzwi z zawiasów,rzucają i rysują telewizor,popsuły zegary,dokumenty maja 3 i 4latka z czego starszy jest też dziwne zachowanie seksualne i też nie wiem jak na to ogóle nie zajmuje sie ich wychowaniem,wystarczy że krzyczą lub na siłe coś potrafię z nią porozmawiać bo jest często agresywna i uważa że to co robi jest słuszne i żebym się tym nie wiem jak to opisać w piśmie do sądu?Chciałbym pomocy specjalistów a nie konsekwencji czysto prawnych .Bogdan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-dukeaecc Zgłoś Udostępnij To w ich wieku normalne, proszę się nie przejmować. Dzieci odkrywają seksualność a gdy siedzą w domu to muszą się gdzieś wyżyć. Każdy z rodziców przez to przechodził, większość miała pomalowane ściany i popsute rózne urządzenia które dzieciakom "psipadkiem" wpadły w ręce...Pozdrawiamduke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-pani nina Zgłoś Udostępnij Nie, to nie jest normalne. Ludzie powołują dzieci na świat, potem się rozchodzą, robią co chcą to i dzieci robią co chcą. Wniosek: niech pan zacznie być ojcem bo pana była żona nijak w tej roli pana nie zastąpi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-ewakonieczna Zgłoś Udostępnij CYTAT(Pani NiNa @ 21:28) Nie, to nie jest normalne. Ludzie powołują dzieci na świat, potem się rozchodzą, robią co chcą to i dzieci robią co chcą. Wniosek: niech pan zacznie być ojcem bo pana była żona nijak w tej roli pana nie pani bzdety jakich bliżniaki jak wpadły pierwszy raz do babci //odległość 450 km/,a miały po 3 lata to wszystko fruwało nawet /palma -kwiat/ poszła na poszły do szkoły to pani wychowawczyni mnie wzywała do szkoły i pani pedagog,że dzieci chodzą po klasie w czasie lekcji - pani pedagog stwierdziła,że nie widzi uchybień w wychowaniu - dzieci wychowywane w przedszkolu są nie zakompleksione i trafiłam na normalną panię pedagog,a nie jakiegoś co ja przeżyłam jako matka to dziś proszę ułożona i normalna młodzież . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-lady_blanka Zgłoś Udostępnij A ja sądzę, iż to nie jest normalne, że dzieci niszczą sprzęty domowe. Sądzę, iż te, które to robią, najzwyczajniej nudzą się i chcą zwrócić na siebie uwagę. Jeśli rodzic poświęci dziecku odpowiednią ilość czasu, czyli potrafić bawić się z dzieckiem, to dziecko mając zapewniony limit uwagi rodzica już nie musi pokazywać, że jest obok, tylko potrafi zająć się samo czymś nie wyobrażam sobie, że np. mam bliźniaki, a one walą krzesłami w telewizor, czy rzucają doniczkami z kwiatami. No chyba, że ktoś uczy ich takiej agresji...Co do zachowań seksualnych, o których napisał Autor, to trzeba rozróżnić te, które wynikają z zainteresowania płcią i zazwyczaj jest to, u tak małego dziecka, własne ciało, od tych, które skierowane są na drugie dziecko. Poza Autor na pewno nie napisałby o tym, gdyby owe zachowania wynikały ze zwykłego rozwoju seksualnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-ewakonieczna Zgłoś Udostępnij ... a ile w tym prawdy ?Papier wszystko przyjmie - może raz,dwa coś się w lekarza to PRAWIE wszystkie dzieci się bawią - nie róbmy mnie jak były panie z MOPS-u na wywiadzie dzieci w tym czasie zwaliły telewizor z półki /m-c przebywaliśmy w miejscowości w której obecnie mieszkamy,a gdzie jest duże bezrobocie dla kobiet/. Dzięki temu dostałam miejsca w nie warto wyolbrzymiać problemu - jak pan duke pisze " siamo się psiapsiuło",a pomyśleć o oddaniu dzieci do przedszkola,aby odpowiednio wyszkolony personel pomógł rodzicom dzieci "żywe srebra" w się różnych rozwiązań jak się ma więcej jak jedno dziecko w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-lady_blanka Zgłoś Udostępnij CYTAT(EWAKONIECZNA @ 12:27) ... a ile w tym prawdy ?Papier wszystko przyjmie - może raz,dwa coś się w lekarza to PRAWIE wszystkie dzieci się bawią - nie róbmy ale jest zabawa w lekarza i zabawa w lekarza-ginekologa. Różnica znaczna...CYTAT(EWAKONIECZNA @ 12:27) U mnie jak były panie z MOPS-u na wywiadzie dzieci w tym czasie zwaliły telewizor z półki /m-c przebywaliśmy w miejscowości w której obecnie mieszkamy,a gdzie jest duże bezrobocie dla kobiet/. Dzięki temu dostałam miejsca w że panie z MOPS-u zrobiły to na pewno dla @ 12:27) Czasami nie warto wyolbrzymiać problemu - jak pan duke pisze " siamo się psiapsiuło",a pomyśleć o oddaniu dzieci do przedszkola,aby odpowiednio wyszkolony personel pomógł rodzicom dzieci "żywe srebra" w się różnych rozwiązań jak się ma więcej jak jedno dziecko w przede wszystkim rodzic jest od wychowania dziecka i nie wyobrażam sobie stosowania spychologii w tak ważnej tym, nic się samo nie psuje. Stać było Panią na kupno sprzętu po to, aby został zniszczony i to na bezrobociu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-pani nina Zgłoś Udostępnij Wszystko prawda miłe Panie, ale ja skupiłam się na problemie autora postu i po jego wypowiedzi wnioskuje tak: rozwiedli się z żoną, teraz żona wróciła do mieszkania pana rozwiedzionego i sytuacja stała się nie do zniesienia bo dzieciaki robią co chcą a rodzice nie potrafią się porozumieć no bo w końcu już nie muszą - są po rozwodzie. O wspólne dzieci już się tak nie troszczą więc one troszczą się same o siebie i stąd codzienny huragan hula od pokoju do pokoju. Ale autor jakby zapomniał, że rozwiódł się tylko z żoną, a nie z dziećmi i też ma w stosunku do swoich dzieci zobowiązania w postaci ich wychowywania. Halo proszę Pana, proszę się obudzić i zająć dziećmi. A oddawanie dzieci do przedszkola... no nie mogę sobie jakoś tego wyobrazić, jakoś tak mi nieodpowiedzialnością zalatuje, bez urazy dla Pani, Pani Ewo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-ewakonieczna Zgłoś Udostępnij CYTAT(lady_blanka @ 13:21) Uhm, ale jest zabawa w lekarza i zabawa w lekarza-ginekologa. Różnica znaczna...Myślę, że panie z MOPS-u zrobiły to na pewno dla przede wszystkim rodzic jest od wychowania dziecka i nie wyobrażam sobie stosowania spychologii w tak ważnej tym, nic się samo nie psuje. Stać było Panią na kupno sprzętu po to, aby został zniszczony i to na bezrobociu?Proszę czytać ze zrozumieniem,a nie pisać chce mi się cytować pani bo uważam to za zbyteczne - krzywo pisze pani jak na dorosłą ma bezrobocie do zakupu takiego czy innego sprzętu - chyba człowiek kiedyś pracował i osiągał zyski - puszek tak od razu nie zbiera się na śmietniku od panią u nas,która codziennie obskoczy dwa osiedla za puszkami w śmietnikach /ma domek i ma się dobrze - mieszkanie wypas/.I jeszcze raz powtarzam nie wierzę w ani jedno słowo pana ? a co takiego jest - człowiek szuka każdego sposobu,aby w miarę swobodnie mógł wykonywać rolę rodzica - matka ma być zadowolona i uśmiechnięta dla dzieci - polska matka to nie tylko polski kombajn "Bizon" wielofunkcyjny,który ma żyć na skraju wytrzymałości nerwowej tylko dlatego,że ma dzieci,a taki pan po rozstaniu ma ją sumować tak czy inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-ewakonieczna Zgłoś Udostępnij CYTAT(Pani NiNa @ 13:32) Wszystko prawda miłe Panie, ale ja skupiłam się na problemie autora postu i po jego wypowiedzi wnioskuje tak: rozwiedli się z żoną, teraz żona wróciła do mieszkania pana rozwiedzionego i sytuacja stała się nie do zniesienia bo dzieciaki robią co chcą a rodzice nie potrafią się porozumieć no bo w końcu już nie muszą - są po rozwodzie. O wspólne dzieci już się tak nie troszczą więc one troszczą się same o siebie i stąd codzienny huragan hula od pokoju do pokoju. Ale autor jakby zapomniał, że rozwiódł się tylko z żoną, a nie z dziećmi i też ma w stosunku do swoich dzieci zobowiązania w postaci ich wychowywania. Halo proszę Pana, proszę się obudzić i zająć dziećmi. A oddawanie dzieci do przedszkola... no nie mogę sobie jakoś tego wyobrazić, jakoś tak mi nieodpowiedzialnością zalatuje, bez urazy dla Pani, Pani kogo są polskie przedszkola ?Chyba,że nie dla trzody tylko dla polskich dzieci,które uważam są fajne,rozgarnięte i bardzo mądre przebywając w super kadrę wykwalifikowaną w polskich przedszkolach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-lady_blanka Zgłoś Udostępnij Bzdety są tutaj dla Pani prawie w każdym poście, jakiegokolwiek Użytkownika, i odnoszę wrażenie, iż jest Pani na tym forum tylko po to, aby próbować obrażać ludzi i robi to Pani bardzo nieudolnie, jak np. pisząc do mnie, w innym wątku, abym Pani słowa wsadziła sobie w buty. No taki dziwny samobój... Przedszkola, owszem, są dla dzieci, ale mają pomagać w wychowaniu wówczas, gdy rodzice pracują, a nie być miejscem do przechowywania dzieci, który to sposób wynika właśnie z niczego innego, a tylko ze spychologii. Pani napisała, że miejsce dla Pani dzieci w przedszkolu cudem znalazło się wówczas, jak wizytatorka zobaczyła w Pani domu, jak dziecko zrzuciło telewizor i ja napisałam w odpowiedzi, że na pewno zrobiła to dla dzieci, bo skoro rozrywką dziecka jest niszczenie (do tego w mniemaniu Pani jest to jak najbardziej normalne) sprzętów, to trzeba było zapewnić dziecku właśnie w przedszkolu normalną zabawę. A propos: skoro normalne jest, że dzieci niszczą sprzęty, to dlaczego nie "bawią się" w ten sposób w przedszkolu właśnie?Spychologia - potocznie: spychanie na drugie osoby swoich obowiązków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-tinaa Zgłoś Udostępnij Święta racja Pani Blanko, to dobrze, że są tu osoby, które rozważnie podchodzą do problemu a nie tylko leją wodę na własny młyn. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-ewakonieczna Zgłoś Udostępnij Szanowna pani lady-blanka jeśli napisałam w jakimś temacie słowa które pani przytacza to tak myślałam - nie było moim zamiarem obrażenie pani tylko stwierdziłam co z radą winna pani są dla dzieci,których rodziców na to stać w dziesiejszych czasach,bo kwota 380,oo m-cznie nie jest żadną nieznaczącą kwotą w budżecie mnie na osiedlu panie pracujące i niepracujące mają zapewnione przedszkola dla dzieci - panie pracujące za odpłatnością ze swoim środków,a panie niepracujące ze środków unijnych - każde dziecko jest traktowane jednakowo /zależy od regionu,który wspomaga matki,,bo dziecko ma prawidłowo się rozwijać,a matka ma być normalnie funkcjonującą polską kobietą w rodzinie - z uśmiechem na żadnej spychologii nie ma mowy - stwierdzone jest,że dziecko w przedszkolu rozwija się prawidłowo,śmiem stwierdzić,że jest bardziej rozgarnięte i moim regionie dziecko nadające się do przedszkola nie siedzi w domu i nie wie co ze sobą zrobić,a każdej matce wystarczy jak popołudniu zajmie się siedzące w domu /nie ze swojej winy/ z dziećmi są złe na cały świat i na marginesie - tak telewizor spadł,bo JA MAMA byłam zajęta rozmową z paniami,a dwie głowy myślały jak zwrócić uwagę NAS na są sytuacje w rodzinach,a płcią własną i przeciwną dzieci interesowały się i interesują w pewnym wieku od zarania wieków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Jestem po rozwodzie ( wina żony ).Mamy mieszkanie komunalne ( wspólne prawa ).Podziału majątku i mieszkania jeszcze nie było. Czekam na rozprawę o eksmisję żony( przemoc psychiczna na mojej osobie - mam świadków ( Policja i sąsiedzi ) W czym problem ? - exs żona zamieszkała w naszym mieszkaniu z konkubentem ( on bez meldunku ponad 5 mscy )- zgłosiłem wniosek Policji zajęli jedyny pokój ( zamykany na klucz ) ja sypiam w pomieszczeniu przechodnim ( aneks kuchenny ) konkubent traktowany jest przez Policję jako gość i przebywa w mieszkaniu od 6- 22 ej codzienne ( wcześniej nawet spał ) wychodzę do pracy przed 6 - tą a wracam po 22 ej aby nie spotykać się z tą osobą ( chociaż pracę kończę o 16 ej ) codziennie jadę rowerem 8 km do siostry na obiad ( zajętą mam zawsze kuchnię ) i wracam dopiero do domu póznym wieczorem. Nie wiem co to będzie zimą ? Co będzie jeżeli przegram sprawę o będę musiał poczynić kroki prawne aby normalnie mieszkać i odpoczywać w moim mieszkaniu ? Co do stosowanej wobec mnie przemocy psychicznej ( 2 na 1 ) nie będę pisać - rozpatrywać będzie to w takim stanie,że już raz targnąłem się na jednej chwili zawalił mi się cały wszystko. ( mamy dorosłą córkę,która jest zameldowana w naszym mieszkaniu ale w nim nie przebywa - wyjechała do pracy ) Wspólne mieszkanie z byłą żoną jakoś bym zniósl, tylko co zrobić aby ten jej gość nie panoszył się w mieszkaniu i nie przebywał w nim całe dni ( czy można to załatwić formalnie ? ) Może ktoś mi jest w stanie pomóc w tej sprawie ? Konkubent żony to bezdomny z dworca,jak opuszcza mieszkanie po 22 ej ( Policja mi to załatwiła ) to wychodzi razem z nim ( on wtedy sypia w wagonach ) wraca o 1- 2 ej w nocy ( specjalnie ) aby mnie obudzić ( wtedy się kąpie,krząta w kuchni ) a moje lokum jest bez drzwi wiadomo więc,że ja już do 5 ej nie zasnę. Oni się wyśpią rano ( nigdzie nie pracują ) ja niestety muszę iść do pracy, spłacam kredyty zaciągnięte w czasie małżenstwa na urządzenie mieszkania. Orzekając rozwód sąd powinien uregulować także inne sprawy ze wspólnego życia małżonków. Zarówno te związane z ich sytuacją osobistą, majątkową jaki i mieszkaniową. Co w przypadku, gdy małżonkowie nie potrafią dogadać się i znaleźć wspólnego zdania? Sąd Okręgowy by nie przedłużać postępowania, podział majątku dorobkowego pozostawi Sądowi Rejonowemu. Sam zaś orzeknie jedynie o sposobie korzystania ze wspólnie zajmowanego mieszkania lub po rozwodzie – Ale jak długo byli małżonkowie powinni wspólnie zajmować mieszkanie po rozwodzie, korzystać z tych samych pomieszczeń i sprzętu oraz czy takie rozwiązanie jest korzystne dla nich i ich bliskich, a co w sytuacji, kiedy chcą wejść w nowe związki i założyć rodziny?Podejmując decyzję o rozstaniu małżonkowie powinni dążyć do jak najszybszego uregulowania wszystkich wspólnych spraw, tak aby ich życie, po rozwodzie przebiegało spokojnie, a drażliwe problemy zostały raz na zawsze rozwiązane, dlatego dom lub mieszkanie po rozwodzie nie powinno zostać sprawą w po rozwodzie – co zrobić ze wspólnym mieszkaniem lub domem?Po rozwodzie byli małżonkowie powinni dogadać się i ugodowo załatwić wszystkie łączące ich sprawy. W praktyce nie jest to jednak łatwe. Eksmałżonkowie często nie ufają sobie i nie chcą ze sobą rozmawiać, dlatego rozstrzygnięcie wielu kwestii pozostawiają pełnomocnikom i sądowi. Do najtrudniejszych spraw byłych małżonków należy podział ich majątku wspólnego, w którego skład wchodzi mieszkanie lub dom. W tym przypadku prawo przewiduje trzy możliwości wyjścia ze współwłasności:zbycie nieruchomości i podział uzyskanej ze sprzedaży sumypodział fizyczny nieruchomości i wyodrębnienie dwóch samodzielnych lokaliprzyznanie mieszkania jednemu z małżonków i spłatę na rzecz nieruchomości, jak i przyznanie jej na własność jednemu z małżonków prowadzą do całkowitego rozwiązania łączących eksmałżonków spraw, dlatego są najlepszym i najkorzystniejszym podział fizyczny, nawet największego domu pozostawia kwestię wspólne, dotyczące zarządu częściami wspólnymi. Byli małżonkowie będą zmuszeni w przyszłości nadal razem współdziałać i regulować niektóre mieszkanie po rozwodzie oraz inne składniki majątku wspólnego, mogą zostać podzielone pomiędzy byłych małżonków na mocy umowy zawartej przed notariuszem. Jeżeli jednak eksmałżonkowie nie potrafią „znaleźć” drogi do notariusza pozostaje złożenie do sądu wniosku o dokonanie podziału majątku wspólnego oraz wchodzącej w jego skład sądowy majątku dorobkowego W skład majątku wspólnego wchodzą wynagrodzenia z tytułu wykonywanej pracy, dochody z prowadzonej działalności gospodarczej, dochody generowane z majątku wspólnego oraz majątków osobistych każdego z małżonków (dzierżawa, najem odziedziczonych lub zakupionych przed małżeństwem nieruchomości) oraz wszystkie przedmioty zakupione w czasie trwania małżeństwa. Jednak najbardziej wartościowym składnikiem majątku wspólnego są nieruchomości zakupione ze wspólnych środków podczas formalnego trwania o podział majątku wspólnego należy złożyć do Sądu Rejonowego w okręgu, którego znajduje się mieszkanie lub dom stanowiący własność byłych małżonków. Od wniosku pobierana jest stała opłata sądowa w wysokości:1 000 zł – gdy pomiędzy stronami nie ma zgody, co do sposobu podziału300 zł – gdy do wniosku dołączony jest zgodny projekt wniosku o podział majątku wskazać należy:dane wnioskodawcy oraz uczestnika, adresy, nr PESELoznaczenie rodzaju pismaskładniki majątkowe, których podział dotyczyproponowany sposób podziałudowody na poparcie przed sądem dochodzić można:ustalenia składu i wartości majątku wspólnegoustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnymzwrotu wydatków i nakładów na majątek wspólnyustalenia wartości majątku wspólnego poprzez przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego o podział majątku wspólnego powinien zawierać uzasadnienie wniosków, przytoczonych argumentów i dowodów na poparcie twierdzeń oraz załączniki (wyrok rozwodowy, akty własności, odpis z księgi wieczystej, łączące strony umowy).Z wnioskiem o sądowy podział majątku dorobkowego wystąpić może jeden z małżonków w każdym czasie, bowiem roszczenie to nie ulega przedawnieniu, przez co podział może zostać dokonany nawet wiele lat po ustaniu Mieszkanie po rozwodzie – Ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnymCo do zasady przyjmuje się, że tak samo mąż jak i żona mają równy udział w budowaniu majątku wspólnego. Jednakże w praktyce zdarzają się sytuacje, że jeden z małżonków poświęcił więcej czasu i starań, podczas gdy drugi zaniedbywał swe obowiązki względem rodziny, nie pracował i nie dokładał starań by pracę znaleźć, dodatkowo roztrwaniał pieniądze. Dlatego sąd na wniosek strony może ustalić nierówne udziały w majątku wspólnym byłych przed sądem, że żądanie ustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym jest zasadnym nie jest wcale łatwe. Przede wszystkim muszą istnieć ważne powody, dlaczego jedna ze stron taki wniosek składa oraz musi istnieć wyraźna różnica pomiędzy stopniem przyczynienia się do powstania majątku wspólnego każdego z małżonków. I tak mąż nie może dochodzić nierównego podziału majątku, w sytuacji kiedy żona nie pracowała, małżonkowie nie mieli dzieci, ale należycie zajmowała się domem, przygotowywała mu posiłki, dbała o inwentarz, a w dodatku miała problemy po rozwodzie zakupione na kredyt w czasie trwania małżeństwa może zostać podzielone, tak jak i inne składnik majątku wspólnego, bądź w drodze umowy zawartej przed notariuszem, bądź na drodze postępowania sądowego. Należy pamiętać jednak, że kwestią oddzielną pozostaje zobowiązanie eksmałżonków wobec banku, który udzielił im kredytu zniesienia współwłasności zakupionego na kredyt domu lub mieszkania małżonkowie pozostają dłużnikami solidarnymi banku do czas, aż nie zostanie zmieniona umowa kredytu i nie zostanie on „przepisany” na jednego z małżonków. Do tego momentu za regularną i całkowitą spłatę zobowiązania odpowiadają zarówno mąż, jak i żona. Dlatego w przypadku, kiedy małżonek, który otrzymała mieszkanie po rozwodzie spóźni się z zapłata raty, bank może żądać jej zapłaty również od małżonka, który mieszkanie opuścił. Dość szczegółowo opisuję sytuację „rozwód a kredyt” w osobnym artykule Rozwód a mieszkanie komunalnePrawo do mieszkania komunalnego jest szczególnym prawem zmierzającym do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych rodziny i nie ulega rozwiązaniu pomimo ustania małżeństwa. Umowa najmu mieszkania komunalnego zawarta z konkretnymi osobami trwa do czas do kiedy korzystają one z przyznanego lokalu. W praktyce przyjmuje się, że prawo do najmu mieszkania komunalnego nabytego wspólnie przez małżonków lub jednego z nich w czasie trwania związku małżeńskiego jest ich dobrem wspólnym, nawet wówczas, gdy zawarli oni umowę rozdzielności majątkowej lub gdy rozdzielność majątkowa powstała z orzeczenia sądu. Dlatego pomimo rozwodu prawo dla lokalu komunalnego przysługiwać będzie nadal obydwojgu i w tym przypadku dojść może do podziału mieszkania komunalnego. Małżonek zajmujący mieszkanie po rozwodzie będzie musiał wypłacić małżonkowi, który je opuścił połowę różnicy między czynszem wolnym obowiązującym w danym mieście czy dzielnicy, a czynszem regulowanym, który płaci, za cały okres hipotetyczny trwania Rozwód a mieszkanie spółdzielczePo orzeczeniu rozwodu obydwoje małżonkowie mają prawo do zajmowania mieszkania spółdzielczego. Jednakże w ciągu roku, od uprawomocnienia się wyroku rozwodowego eksmałżonkowie powinni przedstawić spółdzielni mieszkaniowej w zasobie której znajduje się przedmiotowe mieszkanie, które z nich wejdzie w prawo jego posiadania. Gdy prawo do mieszkania przypadnie małżonkowi, który nie jest członkiem spółdzielni, to wówczas powinien on w terminie 3 miesięcy złożyć do spółdzielni deklarację który przejmie mieszkanie po rozwodzie zobowiązany jest wypłacić drugiemu połowę sumy, jaką spółdzielnia mieszkaniowa musiałaby zwrócić w przypadku wygaśnięcia prawa lokatora do zajmowane przez małżonków mieszkanie spółdzielcze ma status mieszkania własnościowego istnieje możliwość zwrócenia się do spółdzielni o jego zamianę na dwa mniejsze mieszkania, jednakże obecnie na rynku występuje deficyt mieszkań, dlatego okres oczekiwania na zamianę może być bardzo długi lub w ogóle do zamiany może nie Rozwód w mieszkaniu służbowymMieszkania służbowe, to zazwyczaj służby mundurowe, policja, wojsko. Prawo do lokalu służbowego przyznawane jest pracownikowi na jego wniosek. Natomiast jego rodzina, małżonek i dzieci uprawnieni są jedynie do wspólnego z nim z zasadami zakwaterowania sił zbrojnych, gdy dochodzi do rozwodu małżeństwa bezdzietnego lub gdy dzieci są już pełnoletni eksmałżonek musi opuścić mieszkanie po rozwodzie w ciągu 30 dni od uprawomocnienia się wyroku. Natomiast, gdy w skład rodziny wchodzą małoletnie dzieci wówczas żołnierz otrzyma lokal dla siebie, a jego małżonek, w przypadku, gdy przypadła mu opieka nad dziećmi i nie posiada prawa do żadnego mieszkania lub domu – inny lokal na czas z góry Agnieszka Cisowska – ChruścickaOd 2007 roku skutecznie udziela pomocy w zakresie prawa rodzinnego np. rozwód, alimenty, opieka nad dziećmi , jak napisać pozew o rozwód. Doradza również w zakresie prawa cywilnego odpowiadając na pytania o mieszkanie po rozwodzie. Rozumie, że to sprawy wymagające szczególnej delikatności, ale również podejmowania stanowczych kroków prawnych. ☎ 783 670 348